wtorek, 21 stycznia 2014

SORRY MAMY ZIMĘ, CZYLI POLITYKA PO POLSKU

Sorry mamy zimę, to niewinne zdanie rozpoczyna i kończy wiadomości, nie schodzi z pierwszych stron gazet, stało się ulubionym zwrotem polskich polityków - a co do do cholery, może nie mamy zimy?!
Pani Premier coraz bardziej mi się podoba, wreszcie na tej mizernej scenie politycznej pojawił się KTOŚ, nie tylko mądry i inteligentny, nie tylko piękny ale jeszcze na dodatek KTOŚ z własnym zdaniem, ktoś kto wreszcie śmieje się w twarz drętwym pisuarowskim panom w równie drętwych garniturkach i innym, którzy latami jak coś w tym kraju szwankuje przyzwyczaili się do tego że ktoś bije się w piersi, a tu sorry panowie. Piękne. Jestem zdecydowaną fanką Pani Premier i czekam na kolejne ucieranie nosów ;-) A co do PKP, oczywiście, że współczuję wszystkim,którzy utknęli w polskich 3 %-tach pociągów, ale czy PKP nie ma tuzina prezesów, którzy biorą wielką kasę za to, żeby takie sytuacje się nie zdarzały? Czy może to tylko kolejni faceci w garniturkach, którzy bez Pani Premier ani rusz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz